* Zarejestruj  * FAQ    * Szukaj   * Zaloguj 



Nazwa użytkownika:
Hasło:

Zapamiętaj mnie


Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 346 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12 ... 35  Następna strona
Autor Wiadomość
 
Nieprzeczytany postNapisane: sobota, 24 lipca 2010, 17:03 
Offline

Dołączył(a): sobota, 24 lipca 2010, 16:57
Posty: 3

Online: 18m 58s
Siemka
Jestem Michał (17) i od pewnego czasu zaglądam na Jankową stronkę oraz forum. Zainteresowaniami pewnie się nie wyróżnię: książki(fantastyka), muzyka, musicale itp. Rok temu zacząłem interesować się musicalami właśnie i stąd krótka droga do śpiewu. Poza tym grywam na flecie, a już niedługo (jak uzbieram dość złota) zabieram się za keyboard. Liczę na przyjemną współpracę ze wszystkimi użytkownikami forum :D


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: czwartek, 5 sierpnia 2010, 18:09 
Offline

Dołączył(a): czwartek, 5 sierpnia 2010, 17:27
Posty: 1

Online: 0s
Witam jestem Dawid i pochodze z okolic Rzeszowa spiewem zacząlem się interesowac niedawno chociaż wczesniej spiewalem na roznych uroczystosciach od czasu do czasu ale to bylo przed mutacja czy moj glos zmienil sie na gorsze tego nie wiem ale chce aby byl mozliwie jak najlepszy


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: piątek, 6 sierpnia 2010, 07:51 
Offline

Dołączył(a): piątek, 6 sierpnia 2010, 07:34
Posty: 2

Online: 0s
Witam Wszytkich wokalowych maniaków !!!
Wołają na mnie Beata,Beti, Becia i jeszcze kilka innych ksywek o których opowiem Wam może kiedyś:)Jak wszyscy tu zarejestrowani śpiewam na okrągło jak i gdzie się da.

Muzyka jest dla mnie oddechem.


Góra
 Zobacz profil  
 
 
 Tytuł: czołem!
Nieprzeczytany postNapisane: niedziela, 8 sierpnia 2010, 12:54 
Offline

Dołączył(a): niedziela, 8 sierpnia 2010, 12:51
Posty: 8

Online: 0s
siema,
jestem salim. śpiewam długo ale chyba wyrobiłem sobie złe nawyki bo po każdym koncercie mam problemy z gardłem. zarejestrowałem się tutaj żeby to zmienić.

pozdrawiam wszystkich wokalomaniaków!


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: piątek, 13 sierpnia 2010, 19:17 
Offline

Dołączył(a): piątek, 13 sierpnia 2010, 19:14
Posty: 49

Lokalizacja: Siedlce
Online: 7d 16h 22m 11s
Witam wszystkich serdecznie! Mam na imię Dorota (a to odkrycie, co? ;) ), muzyka fascynuje mnie właściwie od zawsze. Uczę się śpiewać sama, dlatego straaaasznie się cieszę, że znalazłam to forum. Mam nadzieję, że z Waszą pomocą wiele się nauczę :)

_________________
"Więcej twangu!"


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: niedziela, 15 sierpnia 2010, 19:04 
Offline

Dołączył(a): poniedziałek, 9 sierpnia 2010, 14:41
Posty: 26

Online: 7h 5m 17s
Mam na imię Andrzej i mam 13 lat ( ja sobie mówie że mam 14 :D ) mam wiele marzeń mozliwych do spełnienia jednym z nich jest zostać piosenkarzem lub aktorem ( za piosenkarstwo już się wziąłem ale nie idzie mi najlepiej a na aktorstwo to jeszcze czas :D ). Uwielbiam słuchać muzyki nie potrafie wyobrazić sobie dnia bez odgłosu jak ktoś śpiewa lub coś. W ciągu dnia potrafię spędzić 6h przed dobrą muzą ;] a tak ogólnie to słucham PoP :D

_________________
Moje dotychczasowe osiągnięcia których jestem świadomy:
1.wiem jak oddychać przeponą +
2. Możliwe że jest wiecej osiągnięc ale niestety ich nie dostrzegam ;]


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 23 sierpnia 2010, 10:43 
Offline

Dołączył(a): poniedziałek, 23 sierpnia 2010, 10:26
Wiek: 43
Posty: 25

Lokalizacja: Zakrzewo Złotowskie
Online: 0s
No to teraz ja.Mam na imie Gosia , 28l.Moja przygoda ze spiewaniem ktora zaczełam w przedszkolu,czyli jednym słowem od zawsze,Spiewam do dzis .Mam marzenia w tym kierunku ale nie dokonca mi to wychodzi poniewaz nie ma szczescia zaistniec w branzy muzycznej badz w jakis zespole np weselnym na poczatek.Po za tym miałam mozliwosc zapisania i uczestniczenia przy Złotowskim Domu Kultury w zespołach takich jak Big Band(orkiestra) grałam tam na klawiszach a w 2 zespole ''zaduma'' spiew i isntrument klawiszowy(sklad-4 osby) dzis juz nie istnieje.Jak mowie chcialabym spielnic moje marzenia zwiazane z wokalem i wydac plyte.ale czy bedzie mi to dan zobaczymy:) .Również podjełam nauke w Szkole muzycznej 1st instrumen -akorten i rok fortepianu uzyskujac swiadectwo ukonczenia tejze szkoly jako absolwentka ok. 12 lat temu.jak i Szkoły muzycznej 2 st.a z e kocham spiewac poszlam na kierunek wokalistyka i z przyczym bardzo przykrych osobistych nie skonczylam,staram sie nie poddawac ale majac dzisiaj dzieci w miare możliwosci jezeli pewne osoby sie zaopiekuja nimi wtedy bede miala mozliwosc edukowania sie wPoznaniu w szkole muzycznej-(studium organistyczne0nie wiem jak to sie poprawnie nazywa.Mam nadzieje ze nie zanudzilam moimi wypocinami :)

_________________
Nataliana


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 23 sierpnia 2010, 19:01 
Offline

Dołączył(a): piątek, 20 sierpnia 2010, 23:22
Posty: 17

Online: 0s
chciałabym nauczyć się panować nad swoim głosem i wydobywać z siebie takie dźwięki, jakie chce, a nie takie, jakie mi wychodzą - w skrócie chciałabym nauczyć się śpiewać. mam nadzieję, że uda mi się zrealizować to marzenie:)

_________________
czekam na Twoją opinię :)
http://forum.wokalmania.pl/opinie-prosze-t595.html


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 25 sierpnia 2010, 21:53 
Offline

Dołączył(a): środa, 25 sierpnia 2010, 21:22
Wiek: 39
Posty: 62

Online: 2d 1h 45m 6s
Hej mam na imię Karolina i pochodzę z Wrocławia.Mam 24 lata. Śpiewam praktycznie od dziecka bo lubię ale niuanse techniczne zaczęłam zgłębiać jakieś 16 lat temu (full czasu wiem ;-) ). Większość czasu śpiewam dla siebie ale zdarzyło mi się produkować na różnych festiwalach dla osób niepełnosprawnych (choroba nie wybiera- wybierz Pikera :-D ) i miłość do muzyki kwitnie bo odpoczywam robiąc to co uwielbiam spotykając się z podobnymi sobie ludźmi. Czego słucham? Polski pop rok lat 80 i 90 soft pop gospel blues i wiele innych bo się eklektykiem muzycznym zaczynam robić czyli szukam. Dlaczego tutaj jestem? Żeby uporządkować to co już wiem i się dowiedzieć więcej-wszystko przyjdzie z czasem :)

_________________
" Od muzyki piękniejsza jest tylko cisza." Paul Claudel


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: sobota, 28 sierpnia 2010, 13:28 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 22 sierpnia 2010, 16:21
Wiek: 43
Posty: 13

Lokalizacja: Chorzów
Online: 0s
Cześć :)
Na tę stronę natrafiłem przypadkiem, szukając w sieci czegoś pożytecznego na temat wokalu, technik, ćwiczeń itd... Śpiewaniem interesuję się już od kilku lat, 3 lata jeździłem na prywatne lekcje śpiewu do Zabrza, potem przeniosłem się do Ogniska muzycznego w moim mieście, gdzie przesiedziałem rok. Moje zdanie jest takie, że zmarnowałem tylko ten czas i pieniądze, bo nie nauczyłem się niczego, NICZEGO, mój głos w ogóle nie uległ żadnej poprawie. Dziś chyba już wiem dlaczego, po prostu przy śpiewaniu napinałem za bardzo mięśnie brzucha, co powodowało, że byłem cały spięty, napięty, głos wydobywałem siłą, w konsekwencji przy wyższych dźwiękach miałem zawsze zaciśnięte gardło, co mnie bardzo irytowało. Nauczyciele oczywiście mówili mi, że mam być rozluźniony, mam się nie napinać, dodatkowo używając swoich sformułowań magicznych typu: rozluźnij gardło, śpiewaj na maskę, wąchaj dźwięk itp, itd... Nigdy nie wiedziałem o co im tak naprawdę chodzi, a gdy dopytywałem to tym bardziej przez ich wyjaśnienia miałem mętlik w głowie. Gdy w ogóle nie napinałem mięśni było jeszcze gorzej, więc napinałem z powrotem, kombinując i szukając tej właściwej drogi wydobywania dźwięku. Prosiłem o jakieś ćwiczenia np. przepony, albo czegokolwiek innego, bym mógł wykonywać je w domu dodatkowo, bo może by to coś pomogło, ćwiczeń nie otrzymałem żadnych, niestety. Myślałem że babka, która uczy w Państwowej Szkole Muzycznej śpiewu, bo z taką miałem do czynienia w Ognisku Muzycznym zna różne triki, sztuczki, ćwiczenia, jest w tym obeznana, bo w końcu uczy innych, a tu klops... Jeszcze wcześniej, zanim zacząłem prywatne lekcje i zanim trafiłem do Ogniska, próbowałem zdawać 2 razy egzaminy do tejże Szkoły Muzycznej na wokal, gdzie uczyła właśnie ta pani, która później uczyła mnie w Ognisku (mieściło się ono w Państwowej Szkole Muzycznej). Okazało się, że egzamin składa się między innymi z wiedzy teoretycznej, toteż zacząłem wkuwać materiał z różnych książek, które mi w tej szkole polecono. Powiedziałem że nie popuszczę, muszę się tam dostać i śpiewać, jak z upartością maniaka... Przyszedł dzień egzaminów, oblałem na śpiewie, nie przyjęli mnie, bo powiedzieli, że mam wadę wymowy i źle wymawiam "R"... W ten oto sposób jeden rok szkolny miałem stracony... Od razu poszedłem do logopedy, w domu ćwiczyłem bez przerwy mój ryjek... Po około 2 miesiącach, może trzech, przyszedłem z powrotem do Szkoły Muzycznej, ale tym razem trafiłem do Ogniska Muzycznego. Pani, która mnie egzaminowała, a z którą miałem zajęcia ze śpiewu, nie mogła się nadziwić, że tak szybko uporałem się z tą wadą.... Minął rok naszych zajęć... Poprosiłem Andrzeja Lamperta o pomoc w przygotowaniu mnie do egzaminu ze śpiewu. Zgodził się bez problemu i dziękuję mu za poświęcony mi czas. Razem chodziliśmy do tego samego LO. Jednak On miał lepiej ode mnie, bo kiedy on zapisywał się do tej Szkoły Muzycznej przyjmowali bez egzaminów.... Z tego co mi teraz się przypomina, to nie był mój pierwszy raz z tą szkołą... Pamiętam, że będąc dzieckiem, przechodziłem kiedyś z mamą obok niej i sam zaciągnąłem ją za rękaw do środka, żeby zapisała mnie na lekcje fortepianu.... Oczywiście wyszliśmy z kwitkiem, bo i tak mnie nie przyjęli, to była tylko krótka rozmowa bez egzaminów, nie pamiętam dlaczego mnie nie chcieli, być może był to początek roku szkolnego.... Mniejsza z tym.... Wracając do tematu - startowałem go egzaminów po raz drugi i okazało się, że znów mnie nie przyjęli, śpiew wyszedł ok, ale jednak miałem za mało punktów... Choć wcześniej mówili mi, że inaczej oceniają ludzi, którzy przychodzą z ulicy, bo są świadomi tego, że ci ludzie nie mają takiej styczności z muzyką, jak ci, którzy już uczą się w tej szkole... To była dla mnie już porażka... Moje marzenia legły w gruzach, obraziłem się na cały świat, bo to była moja ostatnia szansa. Za trzecim razem już nie mogłem podejść do egzaminów, bo przekroczyłem 21 rok mojego życia :) No po prostu cudownie. Po tym wieku nie przyjmują, bo z głosem już nic nie da się zrobić, tak mi to wytłumaczono, ale o muzyce mam nie zapominać, dodano... Więc zabrałem się stamtąd i odszedłem... Ale co jakiś czas przychodziła ta chęć zaśpiewania, więc szukałem w sieci rożnego typu materiałów, obozów wokalnych, jednak mogłem i mogę się zadowolić jedynie wskazówkami, jakie sam sobie znajdę na necie, wiem że to jest kropla w morzu, jednak na jakieś wyjazdy, SLS, czy inne lekcje mnie nie stać, a z pracą też różnie to bywa, staram się zarobić jakiś grosz poprzez agencję pracy. Czasem pracuję w Tesco na kasie, czasem na hali sprzedaży, tylko że z tymi wolnymi miejscami pracy też różnie bywa, bo jest taka zasada: kto pierwszy ten lepszy :) Trzeba być szybszym od innych by "zaklepać" sobie miejsce pracy, które ukazuje się na stronie agencji. Obecnie moje życie idzie pod górkę już od pewnego czasu, ale jakoś trzeba sobie radzić... Jako że jestem tylko po liceum, bez zawodu, zacząłem uczyć się na ratownictwie medycznym, nauka trwa dwa lata i już dziś miałbym ją skończoną, gdyby nie fakt, że z pewnych przyczyn niezależnych ode mnie, musiałem zrobić sobie roczną przerwę.... cóż.... życie... Teraz od września wskakuję na drugi rok na szczęście, bo sprawy trochę się poukładały. Jednak o muzyce nie zapominam, i teraz moje marzenie: gdybym miał kiedyś taką możliwość (w co tak na prawdę już wątpię) porzucić ratownictwo dla profesjonalnego zajmowania się śpiewem, zrobiłbym to bez chwili wahania... Przynajmniej marzenia sprawiają, że życie jest ciut milsze. Dziś mam 28 lat, więc może już trochę za stary jestem na takie odrywanie się od rzeczywistości. Teraz dopiero wiem, co to znaczy nie napinać się przy śpiewaniu, pluję sobie w brodę, że nie jarzyłem tego kilka lat wcześniej, ale czasu się nie cofnie. Janek - bardzo pomocna jest twoja strona, widzisz... nie wiedziałem nawet, że w muzyce jest coś takiego jak ćwiczenia szyi i twarzy, dowiedziałem się o tym dopiero od Ciebie... I proszę o więcej ;) To tyle o mnie ;) Pozdrawiam wszystkich !!!! Radek


Góra
 Zobacz profil  
 

Drukuj 

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 346 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12 ... 35  Następna strona

 * Zarejestruj  * FAQ    * Szukaj   * Zaloguj 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2010 & SEO Group
TMOL Style by NinhAnh Update by Luzaki.org