Siema! Możecie mi powiedzieć, czy znacie jakieś zespoły, w których cisną dwie gitary basowe? Nie ma może takie zestawienie wiele sensu, ale ciekawią mnie takie twory. Jedyne co udało mi się znaleźć to http://pl.wikipedia.org/wiki/Girls_Against_Boys

_________________
https://www.youtube.com/channel/UCWErtmGqYkJjsTDX0k69Ttg
https://www.facebook.com/animosband

Chyba trzecie albo drugie wciele King Crimson miało dwie gitary basowe... I dwie normalne gitary... I dwie perkusje

Edit: THRAK był zagrany na "podwójne trio".

_________________
Pusto.

Na wiki jest, że mieli dwie gitary zwykłe, dwie perkusje, ale bas był jeden.

http://en.wikipedia.org/wiki/THRAK
http://en.wikipedia.org/wiki/Thrakattak
http://en.wikipedia.org/wiki/B%27Boom:_ ... _Argentina

Dodatkowo te dwa instrumenty.
http://en.wikipedia.org/wiki/Warr_Guitars
http://en.wikipedia.org/wiki/Chapman_stick

Przedziwne twory.

_________________
https://www.youtube.com/channel/UCWErtmGqYkJjsTDX0k69Ttg
https://www.facebook.com/animosband

A rzeczywiście, tak mi utkwiło w pamięci "Double trio", że w sumie nigdy nie spojrzałem na instrumentarium

Myślę, że z dwoma basami jest o tyle problem, że niskie częstotliwości są masywne. Dwie gitary basowe po prostu się zjadają.

Ale temat ciekawy, i jak ktoś kojarzy jakąś kapelę, to mógłby podrzucić.

_________________
Pusto.

Wiem, że są, a jednak nie potrafię wskazać. Myślę, że łatwo byłoby znaleźć w ostrych metalach, w których niestety bardzo głęboko nie siedzę.

A każdym razie stosunkowo łatwo rozwiązać ten problem każąc basom zharmonizować się w prostym interwale, szczególnie kwinty chyba większość czasu. Jeśli gitara gra jakiś riff power chordami to banał - wystarczy, żeby dolny bas dublował ją w oktawie, a wyższy grał w kwincie do pierwszego i mamy gotowe. Ogólnie jeden z basów może robić za trzymanie średnich częstotliwości, podczas gdy gitara będzie grać już bardzo wysoko - nawet jeśli w zespole pojawią się dwie czy choćby i trzy gitary (dwa basy i trzy gitary? to już orkiestra), to basy mogą trzymać wówczas dół i środek, a gitary wysoko grać ze sobą w maidenowskiej harmonii czy tworzyć inne ciekawe polifonie.

Sky is the limit.