pozbylam sie swojej nosowosci ;p cwiczylam z TCRW zatykajac palcami nos az zaskutkowalo ale mam nowy problem chce zaspiewac glosniej i nie dosc ze sie wysilam to glos gdzies mi sie zamyka w gardle i lipa mam takie uczucie jakby gardlo gdzies gleboko sie zaciskalo ratunkuuu

a może mi ktoś pomoże coś mi się dzieję z głosem dawniej wyciagałam c2 a teraz nie mogę chcę brać wyższe partie to niknie mi głos i jest przerywany ratujcie bo musze zaśpiewać ave maria bacha na ślubie kumpelki nie mogę zawieść ona pamięta jak kiedyś śpiewałam

coś więcęj no więc tak kiedyś bez problemu wyśpiewywałam wysokie partie a teraz gdy chce złapać wysokie dźwięki to mi głos sie łamie a tego nie było

no właśnie nie mogę bo nie mam mikrofonu ten w kompie nie działa

ja tez mam ten problem, moja nauczycielka twierdzi ze nie moge wydobyc z głosu energi przez to ze nie umiem pozadnie otworzyc gardła.....czytalam w internecie ze nalezy cwiczyc spiewanie jak najglosniej (np gdy jestem sama w domu) i starac sie to robic chestvoicem bez zaciskania gardła....moze to pomoze, ja sama bede sie starac cwiczyc w ten wlasnie sposob

_________________
Pozdrawiam
Nefretete

Nefertete własnie nie wiem czy to to bo ja z rezsonansem nie mam problemu tylko przy górnym c2 mi się głos łamie spróbuje nagrac i pokaże Ozzy

Jeśli głos ci się łamie to może rzeczywiście zaciskasz gardło. Mi pomogło śpiewanie z wystawionym językiem. Spróbuj zaśpiewać tak parę razy całą piosenkę, wtedy język się przyzwyczaja i jak śpiewasz już z tekstem to nie przytyka gardła.

ooo Mała dziękuję dla mnie każda rada jest ważna

Rozumiem że śpiewając z wywolonym językiem nie zwracamy uwagi na poprzekształcane słowa i niezrozumiały teks aczkolwiek starając się śpiewać najwyraźniej?

_________________
Byłam znudzona życiem wieć rzuciłam się w muzykę. Teraz wierze w nią całym sercem, żyje dla niej i gnije dla niej. Dzięki temu zyskałam szczęście, którego nie spodziewałam się mieć

śpiewaj po prostu na "aaaa"