Ach, widzę moje klimaty
1. Po pierwsze, mam pytanie. Czy chcesz śpiewać klasycznie czy też rozrywkowo? Bo z nagrania brzmisz bardziej na rozrywkę, no ale w 100% nie jestem pewna no i nie wiem jak byś chciała

2. Nie przyciemniaj barwy!! Masz piękną barwę, która wyewoluuje dopiero (ja śpiewam 3 rok operowo i dopiero teraz słyszę, że się wykształca, na to trzeba czasu). Poza tym wybrałaś piosenkę z ery nowej Tarji, a nie starej (Oceanborn na przykład), a Turunen śpiewa tutaj o wiele jaśniej niż na początku kariery. Przyciemniając na siłę barwę zatykasz się i nie będą ci szły góry, no i tutaj odnoszę się do tego ''wypychania'' dźwięku, jak to nazwałaś

Po prostu nie ciśnij na ciemną barwę. Na barwę przyjdzie pora

3. Tempo. Każda piosenka ma określone tempo i rytm. Wiem, że własna interpretacja pozwala na samowolkę w tym temacie, ale najpierw radziłabym nauczyć się normalnie, a potem dodawać ozdobniki

4. Przy następnym nagraniu zmniejsz lub usuń pogłos! Masz ładny głos, którego chciałabym posłuchać bez ciągłego echa

5. Poćwicz oddech - nie czytaj tych wszystkich procedur, tylko po prostu się wyprostuj i weź głęboki oddech. Przeponą, mówiąc najprościej. Oddychaj sobie tak kilka razy dziennie i jak śpiewasz nie zapominaj o oddechu! To brzmi śmiesznie, ale śpiewając Słowika (Alabieva) miałam ten problem. Przejdzie z czasem

6. Angielski nie jest zły, ale staraj się śpiewać wyraźnie, możliwie jak najbardziej - wtedy spółgłoski wyciągną ci na przód samogłoski i twój głos zacznie 'brzmieć' bardziej. Gdy już to opanujesz, dopracujesz sobie według własnego gustu ozdobniki

7. Co do Wish I had an Angel - to nie jest wysoka piosenka, moja droga!

Ostatni refren Nemo jest wyższy, jeśli śpiewa się go poprawnie. WIHAA mieści się w średnicy (w moim przypadku tej niższej średnicy), więc spokojnie dasz radę

Nie zniechęcaj się i nagrywaj dalej! Może spróbowałabyś Sleeping sun? Jeśli wersja z 1998 roku jest zbyt 'ciemna', to masz jeszcze tą z 2005 roku

(osobiście UWIELBIAM 1998, 2005 się nie równa do niej

)
Jeśli masz jakieś pytania, to pisz śmiało

Starałam się pominąć w wypowiedzi jakieś terminy, bo wiem jak to jest jak ktoś wyskoczy z profesjonalnym nazewnictwem, a odbiorca ma minę wtf?
Pozdrawiam ! \m/