Forum StrefaGłosu - nauka śpiewu i emisji głosu online!
http://www.forum.strefaglosu.pl/

Stan na dzisiejsze czasy.
http://www.forum.strefaglosu.pl/viewtopic.php?f=78&t=6262
Strona 1 z 4

Autor:  syla [ niedziela, 10 maja 2015, 16:07 ]
Tytuł:  Stan na dzisiejsze czasy.

Czytałam ostatnio na necie pamiętniki Violetty Villas i tak mnie zastanowiła jedna sprawa. Jej potencjał nie został w pełni wykorzystany - jeśli chodzi o rozwój kariery. Nie wnikam już z czyjej winy - sama tego chciała, czy tak wyszło. I tak mnie zastanowiło: czy jeśli Villas urodziła by się w dzisiejszych czasach i trafiła do obecnego biznesu muzycznego, do polskiej wytwórni to czy miałaby szansę zaistnieć w Las Vegas, Paryżu itd.

Jak myślicie? Ja obstawiam, że bardzo małe. A powodem jest brak pieniędzy na promocję nawet w Polsce, nie mówiąc o innych krajach.

Autor:  Nashville [ niedziela, 10 maja 2015, 17:13 ]
Tytuł:  Re: Stan na dzisiejsze czasy.

Raczej by bylo ciezko. Nie zmienia to faktu, że nic by nie stało na przeszkodzie, żeby po prostu tam wyjechać i próbować swoich sił. Rynek w Polsce jest jaki jest. Zmarnowali sie w nim wielu artystów swiatowego pokroju. Zobacz chociażby Edyte Górniak, nie byla najbardziej kreatywna w tworzeniu muzyki ale śpiewała na poziomie najwyższej ligi światowej. U nas jej napisali kilka hitów, troche je rozpromowali na terenie kraju i w sumie jakos żyje. Gdyby zdobyla kontrakt z większą wygwornia, czego byla po Eurowizji bliska to by byla w światowym formacie gwiazd, bo takiego kogoś by nigdy nie wypuścili z rąk. No ale wyszlo jak wyszlo, dobry wygląd i swietny wokal ale promocja niskobudzetowa.

Autor:  syla [ niedziela, 10 maja 2015, 19:53 ]
Tytuł:  Re: Stan na dzisiejsze czasy.

Przecież Górniak miała kontrakt z EMI w UK tylko że z nią EMI kontrakt rozwiązało. A to nie świadczy dobrze bo oznacza, że się zwyczajnie nie sprzedaje. Poczytaj jej biografię ;p

A propo Villas. Ktoś się pokusił o wyszczególnienie barw jakie z siebie wydawała na przykładach filmów, nagrań?

Autor:  Nashville [ niedziela, 10 maja 2015, 22:26 ]
Tytuł:  Re: Stan na dzisiejsze czasy.

Moim zdaniem problem mógł leżeć gdzieś indziej. Ona była w stanie zaśpiewać wszystkie piosenki jakie by jej napisali. Sprzedać by na pewno się sprzedały jej płyty. Większy problem by zapewne sprawiła współpraca i jej sposób bycia.

Autor:  syla [ niedziela, 10 maja 2015, 22:35 ]
Tytuł:  Re: Stan na dzisiejsze czasy.

To też - i była to zaledwie 1/10 powodów. Poczytaj co poleciłam to zobaczysz co jeszcze. I nie, nie sprzedawała się.

Autor:  Nashville [ niedziela, 10 maja 2015, 23:43 ]
Tytuł:  Re: Stan na dzisiejsze czasy.

To napisz może a nie każesz mi całą biografię czytać :D

Autor:  syla [ poniedziałek, 11 maja 2015, 10:01 ]
Tytuł:  Re: Stan na dzisiejsze czasy.

Powinieneś przeczytać bo tam jest dużo o robieniu kariery za granicą PL;p A także o "talencie" pani Górniak XD

Nie wiem po co zrobiłeś temat o Villas tematem o Górniak. To jak gadanie o słowiku - Villas - i o wronie ;/

Autor:  Nashville [ poniedziałek, 11 maja 2015, 10:42 ]
Tytuł:  Re: Stan na dzisiejsze czasy.

Bo chcialem offtopowac w offtopie. Co do Villas to nie lubilem nigdy jej osoby ani twórczości, wiec chcialem znaleźć analogiczna postać ale mi nie wyszlo :p

Autor:  syla [ poniedziałek, 11 maja 2015, 12:26 ]
Tytuł:  Re: Stan na dzisiejsze czasy.

Nikt ci nie każe kogoś lubić. Jego twórczości też. Rozmawiamy o talencie i o realnych wypracowanych sprawach technicznych, a co z tym idzie, realnych możliwościach zrobienia kariery poza PL.
ps. tak cię naprowadzam bo widzę, że zgrzeszyłeś... tfu... Zboczyłeś z tematu ;-)

Autor:  RaksoAturach [ poniedziałek, 11 maja 2015, 13:40 ]
Tytuł:  Re: Stan na dzisiejsze czasy.

Moment moment. Na jakiej podstawie Górniak nie ma talentu?
Słucham jej wykonów na żywo i dla mnie to jakaś bzdura. Czego niby można się czepiać z technicznego punktu widzenia? Jej angielskiego? Cholera, Valo brzmiał jeszcze gorzej, a karierę zrobił -.-

PS. Nie, nie odsyłaj mnie do książki. Skoro rzucasz takimi tezami, to dwa zdania w tym temacie cię nie zbawią, serio.

PS2."Zgodnie z obowiązującą w logice regułą odpowiedzialności za głoszone poglądy ciężar dowodu spoczywa na osobie, która wygłasza daną tezę (łac. Ei incumbit probatio qui dicit, non qui negat). "

Strona 1 z 4 Strefa czasowa: UTC [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/
Update by http://www.luzaki.org