Witam, ostatnio próbowałem śpiewać sobie pewne dwie piosenki, a mianowicie:
http://www.youtube.com/watch?v=HhZ5-L9znt8i to
http://www.youtube.com/watch?v=LnDC6Mt5ulQNo więc chciałem sprawdzić czy śpiewam falsetem ;]
Miałem następujące spostrzeżenia:
-do zaśpiewania frazy było mi potrzebne bardzo mało powietrza
-przy nie-najwyższych dźwiękach nie zauważyłem by uciekało mi powietrze, tymbardziej że brałem go dość mało
- przy tych już naprawdę wysokich z ust wydostawało mi się bardzo dużo powietrza, w gardle powstawało jakby ciśnienie i nie dawałem rady już
- zauważyłem, że łatwiej mi się śpiewa te wyższe dźwięki przy jakby lekko zwężonych ustach( to się chyba nazywa zaokrąglanie?)
Chętnie wrzuciłbym jakieś nagranie ale nie mam sprawnego mikrofonu.
Bardzo proszę o jakieś komentarze.
Dziękuję