hej Mam taki dziwny problem. Chodzi o to że niedawno postanowiłam nauczyć się jednej piosenki tak całej i dosyć normalnie , nie fałszując.Moja mama mówiła żebym śpiewała bez melodii bo mam inny głos niz piosenkarka. no okey , uczę się i nawet wychodzi mi dobrze , gdy nauczyłam się na pamięć postanowiłam zaśpiewać razem z sama muzyką i co ? tak strasznie zaczęłam fałszować ze od razu przestałam . Powiedzcie mi o co chodzi? czy mam się uczyć cały czas z melodią czy jak ?

..mi się wydaje że tu nie chodzi o Twoj głos i piosenkarki tylko śpiewacie w różnych tonacjach... ona może mieć wyższą skale i wygodniej jest jej śpiewać w wyższej tonacji gdyż czuje się w nich swobodnie a Ty możesz mieć niższy głos i będziesz się męczyła w jej tonacji gdyż to będzie Twoja górna granica....
spróbuj sobie obniżyć lub podwyższyć tą piosenkę o jedną tonacje i zobaczysz różnicę:)

_________________
https://www.facebook.com/studioaktorskie.rzeszow

No rzeczywiscie , lepiej mi poszło ,;) dzieki grzes91x ;)