Spokojny początek bardzo mi się podobał, potem już trochę mniej. W tych spokojniejszych momentach masz bardzo przyjemną barwę i rozedrgane głosisko, w którym czuć dużo emocji. W partiach głośnych już niestety słychać hamulce.
Akcent masz momentami naprawdę dobry, pięknie wymówiłeś np. "different life", ale jest też mnóstwo akcentowych baboli, szczególnie w S, T i kilku samogłoskach.
Poza tym fajnie byłoby zamienić ziemniaki na mikrofon

Mimo, że jest fajnie na początku, to nie chciało mi się tego słuchać ponownie.
Powinien byś tu jakiś zakaz używania Zippyshare, te reklamy strasznie denerwują
