Witam bardzo serdecznie, powracam z nowym coverem, proszę moda o nieusuwanie chociaż przez tydzień, jak nie będzie odpowiedzi to po tygodniu proszę usunąć. Kiedyś ten utwór śpiewałem z zespołem na połowinkach mojej klasy także tekstu nie trzeba było się uczyć długo.
https://www.youtube.com/watch?v=e6lHJfL2CYU

Dalej jednak olewasz to co do Ciebie ludzie mówią.

_________________
Lowest tenor.

Jesteś niemożliwy i zupełnie nie rozumiem co chcesz osiągnąć idąc w ilość, a nie jakość. Ja też sporo nagrań nieraz wrzucałem (gitarowych co prawda, ale to nie ma znaczenia) ale jest to niedobre i uzależnia, nie ma co niedopracowanych rzeczy wrzucać i do tego tak regularnie, wpadasz wtedy w pewien rodzaj samozachwytu i tylko czekasz aż ktoś coś twojego skomentuje z tej całej listy wrzuconych nagrań, uwierz że miałem tak samo, aż w końcu zrezygnowałem i już teraz staram się nie wrzucać słabych nie dopracowanych nagrań. Patrząc na to forum 80% postów w tym dziale to jaśminowy.

A ja też was nie kumam. Rypiecie i rypiecie na niską jakość nagrań, a tutaj jest po prostu kwestia mikrofonu i sposobu śpiewania do niego. To powoduje dużą część słabej intepretacji.

Śpiewa przecież czyściej niż 95% forum, za co muszę mu pogratulować.

Mam wrażenie, że jesteście trochę zazdrośni o to, że pomimo słabej interpretacji prędzej by dał sobie radę w weselnym zespole niż wy.

Super chłopie, czekam na moment aż kupisz lepszy sprzęt i nagrasz coś w lepszej jakości!
A tak z porad, to polecałbym pośpiewać disco polo. Podłapałbyś trochę interpretacji, a i kawałki lepiej by ci leżały.

Ehhhhh i od tego Jaśminowy będzie wrzucał po 3 nagrania dziennie.
Bo jego ego zostało połechtane przez Oskara ;/
Ja nie słyszę tej czystości, jedynie skrzek i zacisk na wyższych dźwiękach.
Jakby szanowny książę Jaśminowy posłuchał innych i śpiewał pod swoją tonacje głosy było by ok.
Ale oczywiście on musi zdzierać gardło do ****** wie jak wysokich piosenek.

RaksoAturach dzięki za te słowa, wiem o co chodzi z tym mikrofonem i sposobem śpiewania, a wiem dlatego, że kiedyś śpiewałem na karaoke na majku za ponad tysiąc zeta i tam było ustawione na dobrym nagłośnieniu tak, że mikrofon przy samych ustach miałem i wtedy według mnie oczywiście wychodziło to lepiej. Nie to, że siebie usprawiedliwiam, bo wiem doskonale, że nie jest tak jak chciałbym żeby było . Dlatego zbieram na pojemnościówkę Rode NT1 w nadziei, że będzie lepiej zbierał głos i w ogóle jakość dźwięku będzie lepsza. Zaciśniętego gardła i tak to nie poprawi ale tutaj muszę już sam coś zdziałać. Czasami udaje się to przezwyciężyć to zaciśnięte gardło, ale mało kiedy.
Nie mogę i nie chcę zawalać forum nowymi linkami, bo sam nie jestem dlatego dam tutaj jeszcze link do wykonania coveru Enej i chciałbym usłyszeć co jest źle:
https://www.youtube.com/watch?v=EK37-ArzjFw

Co wy się tam przejmujecie tak mocno. Śpiewa jak chce. Jeśli wam się nie podoba to to zlejcie.

Nie przypominam sobie, żeby kiedykolwiek ktoś słuchał innych osób na tym forum, łącznie ze mną. A jak ktoś słucha to na opak, albo se przetwarza na swój sposób. Jaśminowy po prostu w bardzo uwypukla styl typowego forumowicza

wymień mi choć jednego forumowicza, który zazdrości i chciałby śpiewać jak jaśminowy, bo śmiech mnie zbiera na twój komentarz ?

A widzisz, reductio ad absurdum na pełnym wypasie.

Nie twierdzę, że ktoś chce śpiewać jak Jasminowy.
Pochwaliłem to, że śpiewa czyściej niż zdecydowana większość forum. Mógłbym godzinami rzucać przykłady totalnie sfałszowanych wykonów i to w wykonaniu stałej ekipy.
A do zespołów weselnych więcej nie trzeba. Zwykle barwy wokaliści nie mają, ale wystarczy, że jest w miarę czysto.

a kto tutaj mówił o jakiś zespołach weselnych, do tego nie ma co kompletnie porównywać.