Forum StrefaGłosu - nauka śpiewu i emisji głosu online!
http://www.forum.strefaglosu.pl/

jestem tu nówka, cze Wam, wrzucam coś od siebie
http://www.forum.strefaglosu.pl/viewtopic.php?f=28&t=3690
Strona 1 z 1

Autor:  zofiasrofia [ poniedziałek, 6 sierpnia 2012, 04:58 ]
Tytuł:  jestem tu nówka, cze Wam, wrzucam coś od siebie

http://paulinam.muzzo.pl/ pierwszy numer, który udało mi się nagrać w studiu, dzięki czemu usłyszałam siebie, od tego rozpoczął się rozwój i szukanie własnego brzmienia. nagranie sprzed 3 lat. peace


muzykę róbmy, nie wojny

Autor:  Nashville [ poniedziałek, 6 sierpnia 2012, 10:03 ]
Tytuł:  Re: jestem tu nówka, cze Wam, wrzucam coś od siebie

Tak od strony technicznej to Ty czasami nie zaciskasz w tych górkach gardła?

Autor:  Voyt [ poniedziałek, 6 sierpnia 2012, 16:59 ]
Tytuł:  Re: jestem tu nówka, cze Wam, wrzucam coś od siebie

Zaciski, nie zaciski, jestem pod wrażeniem. Jest moc, fajnie się słucha, nawet jeśli jest programowo poprawiane.

Autor:  zofiasrofia [ poniedziałek, 6 sierpnia 2012, 17:45 ]
Tytuł:  Re: jestem tu nówka, cze Wam, wrzucam coś od siebie

zaciskałam bo to dosyć wysoko leci, już dawno tego numeru nie śpiewałam, z resztą teraz bawię się w zupełnie inne banie. wszystko zaczyna się od momentu, w którym się usłyszysz - wtedy nabierasz świadomości i realnego oglądu na sprawę. dlatego warto się nagrywać. trzy lata temu myślałam, że trzeba lecieć za wszelką cenę na pełnej k*wie, dziś już wiem, że to zupełnie nie jest potrzebne w takim wymiarze ;) .

Autor:  Sigyn [ poniedziałek, 6 sierpnia 2012, 17:51 ]
Tytuł:  Re: jestem tu nówka, cze Wam, wrzucam coś od siebie

Łahahahahał! I am so impressed!!!!!!!!!1111en świetne! ; ) Nawet, jeśli są jakieś tam zaciski, brzmi to profesjonalnie, a przeciętny słuchacz tych zacisków się nie doszuka (aczkolwiek faktycznie raczej są w górach). Strasznie podoba mi się Twoja barwa, szczególnie w zwrotkach. Gdybyś wykonywała muzykę, która najbardziej mnie interesuje (szeroko pojmowany symfoniczny/gotycki metal), kupiłabym płytę bez względu na Twój `staż` na rynku muzycznym! ; ))
zofiasrofia napisał(a):
wszystko zaczyna się od momentu, w którym się usłyszysz - wtedy nabierasz świadomości i realnego oglądu na sprawę. dlatego warto się nagrywać.

Mam nadzieję, że będę miała taką możliwość, gdy poduczę się czegoś w PSM i będę mogła posłuchać efektów nagranych w nowo wybudowanym w szkole studio nagraniowym! bardzo bym chciała, skoro mówisz, że to tak naprawdę daje obraz, w co nie wątpię.

Autor:  zofiasrofia [ poniedziałek, 6 sierpnia 2012, 18:21 ]
Tytuł:  Re: jestem tu nówka, cze Wam, wrzucam coś od siebie

http://www.youtube.com/watch?v=dFDjxupmFN4 tutaj np zupełnie inna bania, gitara trochę rozstrojona, ale nieważne, lecieliśmy na żywioł, wszystko jest improwizowane.

Autor:  Pat. [ poniedziałek, 6 sierpnia 2012, 19:59 ]
Tytuł:  Re: jestem tu nówka, cze Wam, wrzucam coś od siebie

Interesujące. Coś przy tym mnie zatrzymało i słuchałam do końca. Lubię to. Tak z ciekawości, ile miałaś lat podczas tego pierwszego nagrania?

Autor:  zofiasrofia [ poniedziałek, 6 sierpnia 2012, 21:15 ]
Tytuł:  Re: jestem tu nówka, cze Wam, wrzucam coś od siebie

ciesze się :) przy don't feelu stuknęła mi 17-stka.

Autor:  zofiasrofia [ wtorek, 7 sierpnia 2012, 12:30 ]
Tytuł:  Re: jestem tu nówka, cze Wam, wrzucam coś od siebie

last_child napisał(a):
fajna masz chrype w tym kawałku, przebija ci sie taka lekka czasem.

ja ogolnie postawilbym na dążenie do jak najwiekszej barwy - power masz, wiec rozspiewuj glos zeby go bylo jeszcze wiecej - im luzniej tym wieksza glosnosc mozna uzyskac - jak robisz góry i zrobisz je luzno to moze byc miazga

ta improwizacja podoba mi sie mniej, tak jak sie mowi - improwizacja brzmi najlepiej dobrze przecwiczona - choc to z przymróżeniem oka oczywiscie bo improwizacja na poziomie jest zajebista - ale wg mnie w tej iimprowizacji za duzo uzywasz neutrala - czyli jesli nie jestes zaznajomiona to jest to po prostu dosc prywatna barwa glosu ze slyszalnym powietrzem - slychac na pewno ze jestes bardziej dojrzała niz w pierwszym nagraniu, ale monotonnie sie robi przez to ze tak duzo tego powietrza.

w pierwszym nagraniu znowu samo napierniczanie głosno i jeden neutral ale wysokie dzwieki wiec zaczynasz brzmiec nieco klasycznie. Ja bym to połączyl na Twoim miejscu zeby w kawalku bylo troche tego i tego.

jestes dobra. pozdro .



tak tak! masz rację, ja się samoistnie bardzo ograniczałam, wydawało mi się, że należy albo w jedną albo w drugą stronę i nic pozatym. postaram się dodać coś jeszcze, z ostatniego czasu, po półrocznej nauce emisji, ja widzę olbrzymią różnicę, nie tylko w sposobie śpiewania ale myślenia, bo to tu jest całe centrum. dzięki za rzeczowy komentarz :) słyszę, że coś, jest ale sama bym tego tak dobrze nie nazwała i nie ujęła. cieszę się! i jeszcze raz dzięki.

Autor:  zofiasrofia [ wtorek, 7 sierpnia 2012, 12:48 ]
Tytuł:  Re: jestem tu nówka, cze Wam, wrzucam coś od siebie

mam też jeden numer, który nagrałam jakiś rok temu, próbowałam ogarnąć gitarę, słowa są zmyślone, nie doszukujcie się sensu ;) . http://www.speedyshare.com/uhAkZ/mrs-lee.wav

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/
Update by http://www.luzaki.org