Jest znacznie lepiej, poprawiłeś wiele nut na właściwe. Brawo. Pracuj dalej, bo nadal jest dużo fałszów. Najgorzej jest w "Imagine all the people living for today" i "Imagine all the people living life in peace". W tych fragmentach jest 100% fałszu. Nie zgaduj nut, tylko przesłuchaj oryginał raz, drugi raz, setny raz, tysięczny raz - aż zapamiętasz jakie tam są nuty. Jeszcze jedna uwaga. Jak śpiewasz, to mam przed oczyma takiego małego, zlęknionego Chińczyka. Masz śmieszny akcent i wydobywasz z siebie głosik jakbyś się bał. Dasz radę to poprawić?

Zobaczę co da się zrobić, spróbuję pobawić się tonacją albo zaśpiewam to z przeponą.

Z ciekawości pobrałem to i wysłuchałem, bo lubię te piosenkę, ale strasznie się rozczarowałem, śpiewasz tak anemicznie i od niechcenia, jakby to miała być ostatnia rzecz jaką robisz w życiu, intonacja bardzo kuleje na każdym stopniu, dla pocieszenia powiem że trafiasz tam w 3-4 dźwięki w zwrotce.

Rozumiem krytykę ale twój komentarz śmierdzi takim ukrytym jadem, jakbyś uważał siebie za nie wiadomo kogo. Gdybym nie miał problemu z trafianiem w dźwięki wszystko by było inaczej, no ale niestety mam więc możesz czuć się lepszy, ciekawe tylko na jak długo.

Nawet jeżeli tak zabrzmiało, to nie miałem na myśli hejtować, wybacz jeżeli zbyt ostro napisałem i nie nie uważam się za kogoś lepszego.

Spoko, jeśli chodzi o trafianie w dźwięk to raczej wątpię żebym to wyciągnął na akceptowalny poziom

skoro czasami trafiasz, a czasami nie, to kwestia osłuchania i pracy z instrumentem, weź keyboard, pianino, lub gitarę i próbuj powtarzać najpierw pojedyńcze dźwięki, potem trójdźwięki itd, po jakimś czasie zauważysz rezultaty, nie osłuchując się z instrumentem, lub nie korzystając z programów rozwijających słuch, poprawy nie będzie.

Dziwne, że inni nie muszą tak ćwiczyć, przynajmniej nie aż tak bardzo jak ja.

Ja uważam, że ci co grają na instrumencie i wypracowali już jakiś słuch mają łatwiej, ale nigdy nie jest tak że nie muszą się osłuchać z utworem żeby zaśpiewać konkretne dźwięki, bo to niemożliwe. Wierzę też w coś takiego jak talent, jeden ma go trochę mniej, jeden więcej, a niektórzy w ogóle. Sam pomyśl do czego dążysz i co chcesz osiągnąć, jak postawisz sobie cel i wytrwasz to uda Ci się zniwelować błędy i zaczniesz trafiać w dźwięki, moim zdaniem twój problem leży w nie wypracowanym słabym jeszcze słuchu.