Witam, dawno nic nie zamieszczałam. Piosenka może nie wybitna, ale chciałam zasięgnąć waszych rad, jak to brzmi, czy może powinnam zaśpiewać to mocniej? Jakość słaba wiem, ale na razie nie posiadam lepszego sprzętu do nagrywania. Proszę o wyłożenie szczerze błędów jakie usłyszycie

http://www60.zippyshare.com/v/toNSW1k1/file.html

Kurcze, nie znam oryginału, ale mnie Twoje nagranie się podobało.

Ja też nie znam oryginału, ale śpiewasz na tyle nieczysto, że fałsz jest oczywisty nawet bez znajomości piosenki. Oprócz tego masz bardzo niewyraźną wymowę no i oczywiście kiepski mikrofonik. Trudno to ocenić szczerze mówiąc, bo przypomina to raczej miauczenie kota niż śpiewanie. Spróbuj nagrać na lepszym sprzęcie, przyzwoite mikrofony teraz można mieć za kilka złotych.

Głos sam w sobie mi się podoba ale refren zaśpiewany mega od niechcenia, on tam śpiewa z tego co pamiętam "come on, show your love", poważne wyzwanie u Ciebie brzmi jak: chodź, pójdziemy do apteki po czopki z paracetamolem. No i kwestia, że faktycznie jest niewyraźnie ale wiem o co chodzi. Wokalista [np polski] goniąc za angielskim akcentem bywa ze za bardzo "rozmemła" słówka ale tak też nie powinno być.
Potencjał jest duży, masz wyczucie rytmu, fałszów jest dużo ale nie na tyle żeby nie były do wyprostowania. Pół roku z dobrym nauczycielem i ogarniesz te błędy.

Angielski masz ok, tylko najlepiej jakbyś to zaśpiewała kilka tonów wyżej, bo widać że się męczysz. Potencjał masz zajebisty, kilka fałszy było na początek. Ale jak to wyćwyczysz będzie allright.

_________________
Lowest tenor.