To mi się podoba, chłopak systematycznie śpiewa, monitorując postępy.

_________________
Lekcje śpiewu przez Skype! (kontakt: prywatna wiadomość)

Freedy byłby dumny

Freddie Mercury zawsze będzie dla mnie niedoścignionym wzorem, słucham codziennie tony utworów, różnych wokalistów i nikt z nim się nie równa, barwa, skala technika to były jego atrybuty. Z polskich wokalistów to Mateusz Ziółko w pewnym sensie przypomina Mercurego przynajmniej w górnych partiach, skale ma chyba nawet większą od Freddiego.

Spinasz się jak wchodzisz wysoko i nie możesz nabrać odpowiedniej ilości oddechu, więc praca nad podparciem jak najbardziej się kłania. A co do reszty to angol się za twardy, weź go trochę poluzuj i będzie git majonez.

Tata for now.

_________________
Lowest tenor.

Pozbądź się glissanda. Pierwsze parę fraz było całkiem słuchalne. Potem wszedł ozdobnik, gdzie zamiast szybkiego pasażu zrobiłeś dziką sekwencję glissów co zabrzmiało jak zwykły jęk. No i potem wróciłeś do swojej standardowej maniery, czyli kończenia każdej frazy wyraźnie akcentowanym, ostrym i paskudnym zjazdem w dół.

Jak zrobić, żeby się nie spinać w wysokich partiach, mam z tym problem tzn zaciskam gardło za bardzo, czasami udaje mi się to pokonać a czasami nie. Jest na to jakiś sposób?

Belt mix

Myślę, że to określenie za dużo koledze nie powie

Według mnie, ciężko dać Ci uniwersalną radę, bo u Ciebie problemem nie tylko jest spinanie się. Tu jest dużo pracy od podstaw. Można dawać i dawać rady, ale nie znamy Twoich odczuć, być może sam do końca ich nie znasz, więc panaceum dla Ciebie byłoby pójście do nauczyciela. Nawet na kilka lekcji, gdzie nauczysz się podstaw, poznasz trochę bardziej swój aparat głosowy. Sam po sobie wiem, że czytałem forum i niby wszystko kumałem, ale tylko myślałem, że kumam i sobie kminiłem: "Kurde, no przecież jest napisane tak i tak, ja robię to i to, więc czemu mi nie wychodzi?"

Ok to ja ci dam uniwersalną rade.
Większość ludzi powie ćwicz podparcie i ******.

Sam miałem z tym nie dawno problem i wciąż mam bo nawet jak zdołasz wyciągnąć je będziesz musiał je ustabilizować
Do rzeczy..musisz pamiętać że nie jesteś tenorem i dlatego w górki musisz włożyć więcej pracy.
I nie będziesz walił górek leciutko jak wiosenna bryza, będziesz musiał używać high beltingu.
Nawet Freedy Mercury to robił.
Obejrzyj sobie dokładnie o to filmik tu jest wszycho.
https://www.youtube.com/watch?v=_eIEsMtTLlk