Szkoda, że nikt bardziej profesjonalny się nie wypowiedział. Nie wydaje mi się, żebyś śpiewał przez nos, więc jest ok. Co do szukania barwy, mam tak samo. Ciągle mi się wydaje, że jest za jasna, za płytka i jakby mało dojrzała. Próbuję podnosić podniebienie i opuszczać lekko krtań, ale wyższe dźwięki nadal brzmią strasznie płytko. Poczytaj
viewtopic.php?f=71&t=2242, o ile jeszcze nie czytałeś. Może coś ci pomoże

I dzięki za to, że przypomniałeś mi ten utwór! Szukałem go wszędzie, ale nie znałem tytułu
