* Zarejestruj  * FAQ    * Szukaj   * Zaloguj 



Nazwa użytkownika:
Hasło:

Zapamiętaj mnie

Regulamin działu


Wzór tworzenia wątku:
[Wykonawca] - [Tytuł piosenki], ewentualnie [Użytkownik] - [piosenka autorska], [Wykonawca] - [Tytuł 1, Tytuł 2...]
Przykłady:
[Linkin Park] - [Numb], [Jaco91] - [Mój song], [Coma] - [System, Sierpień, Święta]

Wątki niezatytułowane według powyższego wzoru będą usuwane!



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 
Autor Wiadomość
 
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 11 lipca 2012, 15:58 
Offline

Dołączył(a): środa, 4 lipca 2012, 17:38
Posty: 79

Online: 7d 4h 27m 21s
GG: 2125173
.


Ostatnio edytowano niedziela, 22 lipca 2012, 19:26 przez Ceinarsaz, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: czwartek, 12 lipca 2012, 17:28 
Offline

Dołączył(a): środa, 4 lipca 2012, 17:38
Posty: 79

Online: 7d 4h 27m 21s
GG: 2125173
Dzięki, właśnie o to mi chodziło :> Szybką, konkretną ocenę.

Co do tego, że ja nie zadałem sobie trudu... Powiem tak - przesłuchałem dziesiątki nagrań zamieszczonych w tym dziale. A czemu nie oceniłem?? No cóż, odpowiedź dość prosta - po prostu się na tym nie znam.. Dopiero zaczynam się dowiadywać czym jest twang, mody, poznaję rodzaje podparcia, nie mam pojęcia czego śpiewając używam, nad czym muszę popracować, czy może wszystko jest do dupy, bo robię to na czuja. (teraz przynajmniej wiem że coś nie tak z darciem się)
Po prostu wydaje mi się, że lepiej zrobię dla tych ludzi (często młodych, zaczynających przygodę ze śpiewem, dla których słówko krytyki może okazać się całkowicie deprymujące) jeżeli zostawie ocenę ich nagrań osobom, które się na tym znają i posłużą właściwą radą. Oczywiście mogę poskakać po tematach i zbesztać każdego kto mi się nie podoba, ale chyba nie o to chodzi, prawda?

W każdym razie jeszcze raz dzięki za poświęcony czas : p . Mam tylko pytanie, czy fatalność chryp polega na po prostu złej technice, Twoim, subiektywnym odczuciu czy czymś jeszcze innym?


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: czwartek, 12 lipca 2012, 17:50 
Offline

Dołączył(a): niedziela, 24 lipca 2011, 19:06
Posty: 148

Online: 50d 6h 21m 40s
GG: 0
Tymi chrypami szkodzisz sobie, słychać jak się z tym męczysz, jakieś to ściśnięte, ja się na chrypach nie znam ( jeszcze ;) ) ale na pewno poprawne to nie są i przyjemnie mi się ich nie słucha, myślę że dla ciebie swobodne to w ogóle nie było, jedyna co mi się podobało to na początku takie zaśpiewanie jednego wersu "and the best... <coś tam> " z taką ironią ; p ale reszta niekoniecznie niestety, powodzenia


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: czwartek, 12 lipca 2012, 18:04 
Offline

Dołączył(a): środa, 4 lipca 2012, 17:38
Posty: 79

Online: 7d 4h 27m 21s
GG: 2125173
Dzięki za opinię :> co do poprawności chryp, to nie tyle są przeze mnie wymuszane, co po prostu są wynikiem tego że wydzieram się z całych sił. A wrzeszczę po to by osiągnąć te wszelkie wyższe dźwięki, których nie ogarnę "normalnym" głosem (wydzieranie się daje mi naprawdę duże pole do manewru) przy szybszych kawałkach bywa to męczące ale wydawało mi się że kondycja to będzie po prostu kwestia praktyki.
No i uznałem że najwyraźniej chrypię poprawnie skoro gardziel w ogóle na tym nie cierpi ( mogę się tak wydzierać przez kilka godzin a bólu zero) ale cieszę się że wszyscy tutaj powoli rozwiewają moje nadzieje :P


Ach no a ten wers to właściwie powinno być : "All the flowers sing in d-minor; And the birds fly happily!"


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: czwartek, 12 lipca 2012, 18:10 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 5 kwietnia 2012, 17:45
Posty: 533

Online: 42d 22h 7m 33s
GG: 0
Ale przecież wyższych dźwięków nie masz wykrzykiwać, żeby do nic dojść! Jak jest za wysoko, to może popracuj nad podparciem i rozluźnieniem? Bo na pewno wykrzykiwanie wyższych dźwięków ci nie pomoże na dłuższą metę.

Też mogę dłużej wrzeszczeć bez bólu gardła. Nie masz jednak tak, że po tych krzykach głos ci słabnie i chrypnie?


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: czwartek, 12 lipca 2012, 18:28 
Offline

Dołączył(a): środa, 4 lipca 2012, 17:38
Posty: 79

Online: 7d 4h 27m 21s
GG: 2125173
Hm, szczerze mówiąc nie D: W sumie od zawsze mnie trochę dziwiło jak słyszałem od znajomych hisorie o rozoranych gardłach na następny dzień po koncercie. U mnie tego nie ma. Mówię normalnie itd. Jedyny defekt jaki odczułem jeden raz po dłuższym korzystaniu z tego "daru" to dziwne mrowienie przy mocniejszym odchrząknięciu czy kaszlnięciu, które odczuwałem w okolicach gardła. Ale nie było to też nic bardzo niepokojącego więc po prostu nie śpiewałem do końca dnia, a już następnego z powrotem wyciskałem z siebie flaki :D

Ale dziękuję za radę i wydaje mi się, że problem leży właśnie we wspomnianym rozluźnieniu, a raczej jego braku. Przy tych krzykach czuje dosyć spięte gardło . Ale sądziłem, że z podparciem (przynajmniej z tym podstawowym) raczej nie mam problemu jeśli jestem w stanie z siebie w taki sposób wydusić tyle ?


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: piątek, 13 lipca 2012, 14:34 
Offline

Dołączył(a): środa, 4 lipca 2012, 17:38
Posty: 79

Online: 7d 4h 27m 21s
GG: 2125173
Ok, to już trochę zrozumiałem. Dotychczas takie wycie się sprawdzało w środowisku punk-rocka w jakim głównie się obracam no a ludziom się podobało więc wyłem dalej. No cóż, spróbuję zacząć od podstaw i może coś z tego wyjdzie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: piątek, 13 lipca 2012, 15:30 
Offline

Dołączył(a): niedziela, 24 lipca 2011, 19:06
Posty: 148

Online: 50d 6h 21m 40s
GG: 0
Nie słuchaj ludzi, słuchaj siebie:) Raczej wazniejsze są Twoje odczucia i ty najlepiej wiesz jak śpiewać, nie ludzie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: piątek, 13 lipca 2012, 16:01 
Offline

Dołączył(a): środa, 4 lipca 2012, 17:38
Posty: 79

Online: 7d 4h 27m 21s
GG: 2125173
Właśnie dlatego pisałem o odczuciach ludzi, którzy mnie słuchali, a nie tylko swoich, o dziwo do punk-rocka wcale nie trzeba przyjemnie łechtającej uszy chrypki czy głębokiego, pełnego wokalu. Tak czy inaczej to nie zmienia faktu, że zamierzam wziąć się za śpiew i jak wspomniałem uczyć się od podstaw aby nie był na tyle męczący i nie wpłynął kiedyś negatywnie na moje zdrowie.

Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
 
Nieprzeczytany postNapisane: wtorek, 24 lipca 2012, 20:34 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 grudnia 2010, 19:19
Wiek: 30
Posty: 333

Lokalizacja: Chorzów
Online: 19d 8h 17s
Last, najlepsze wytłumaczenie podparcia jakie czytałem : D


Góra
 Zobacz profil  
 

Drukuj 

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 

 * Zarejestruj  * FAQ    * Szukaj   * Zaloguj 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2010 & SEO Group
TMOL Style by NinhAnh Update by Luzaki.org